Poranny komentarz makro

0
396

Poranny komentarz makroStany Zjednoczone

W sierpniu uwaga inwestorów będzie koncentrowała się na publikacjach napływających z gospodarki amerykańskiej. Rynek będzie oczekiwał przede wszystkim potwierdzenia, że kondycja rynku pracy w USA jest na wystarczająco dobra, by członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku zagłosowali za podwyżką stóp procentowych już we wrześniu tego roku. Choć w ostatnim komunikacie FOMC nie było istotnych zmian, to jednak większy optymizm odnośnie sytuacji na rynku pracy wskazuje, że Fed jest coraz bliżej decyzji rozpoczęcia cyklu normalizacji polityki pieniężnej. W najbliższy piątek zostaną opublikowane dane odnośnie zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, stopy bezrobocia oraz dynamiki wzrostu prac w lipcu. Fed w dalszym ciągu oczekuje dalszej poprawy na ryku pracy oraz wzrostu poziomu inflacji opartej o wydatki tak, by mieć pewność zanim podniesie koszt pieniądza, że wskaźnik inflacji wróci do celu w średnim terminie.

Waluta amerykańska wyhamowała silne wzrosty i aktualnie dolar będzie pozostawał także pod wpływem publikowanych danych, które w dalszym ciągu będą kształtowały oczekiwania inwestorów co do pierwszej podwyżki stóp procentowych w USA. W piątek USD silnie zaczął tracić na wartości w wyniku słabszego niż oczekiwano odczytu indeksu kosztów zatrudnienia w drugim kwartale tego roku. Z kolei w następnych godzinach wsparciem dla USD była publikacja indeksu aktywności w przemyśle Chicago PMI, który wzrósł w lipcu do 54,7 pkt. z 49,4 pkt. w czerwcu oraz indeksu nastrojów Uniwersytetu Michigan, który w czerwcu uplasował się na poziomie 93,1 pkt.

Z racji tego, że doszło do przecieku, dane nt. indeksu ISM zostały opublikowane kilkadziesiąt minut wcześniej, niż o planowanej godz. 16:00 i wyraźnie rozczarowały. Indeks spadł w lipcu do 52,7 pkt. (spodziewano się, że utrzyma poziom z czerwca przy 53,5 pkt.). W dół poszły też jego kluczowe składowe (subindeks cen płaconych do 44 pkt. z 49,5 pkt., oraz zatrudnienia do 52,7 pkt. z 55,5 pkt.), co stanowi kolejny dowód na to, że argumenty niektórych uczestników rynku nt. wrześniowego posunięcia FED na stopach są zwyczajnie słabe (od dłuższego czasu zwracamy uwagę, że termin grudniowy jest pierwszą, realną możliwością wycenianą przez rynek).

Dolar stracił po tej publikacji, ale nie znacząco. To może sugerować, że niezależnie od publikacji kolejnych ważnych danych makro (rynek pracy w drugiej połowie tygodnia), trudno będzie o wyklarowanie jednoznacznego trendu.

Strefa Euro

PMI w eurostrefie dla przemysłu za lipiec wzrósł ostatecznie do 52,4 pkt. (wstępnie było to 52,2 pkt.) wsparciem okazały się dane z Włoch (55,3 pkt.), ale lepsze informacje przyszły też z Niemiec (51,8 pkt.). Fatalnie wypadła Grecja: spadek do 30,2 pkt. po 46,9 pkt. odnotowanych w czerwcu.

Słabe dane z Grecji nie są zaskoczeniem. Potwierdzają tylko rację przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego, którzy powątpiewają w powodzenie najnowszego programu reform, będącego bazą do trzeciego bailoutu. Bez bardziej zdecydowanych działań się nie obejdzie. W każdym razie w najbliższych tygodniach czekają nas ciekawe „przepychanki” na szczytach, do tego, kto będzie ostatecznie finansował trzeci bailout.

Ogólnie lipcowy odczyt PMI nie jest na tyle słaby, jak to wyglądało po wstępnych szacunkach. Nie zmienia to jednak słabszych wskazań dla euro. Układ techniczny na koszyku BOSSA EUR pokazuje tak naprawdę „zawieszenie” pomiędzy ważnymi poziomami – wsparciem przy 111,22 pkt. i oporem przy 113,45 pkt. Wskaźniki tygodniowe skłaniają się bardziej w stronę negatywnego scenariusza w kolejnych tygodniach, chociaż nie jest to przesądzone. 


Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.

Poprzedni artykułDane makro na wtorek 04.08.2015
Następny artykułDane z Wielkiej Brytanii
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.