Quo vadis funcie i dolarze… i inne rozważania inwestorów

0
494

Quo vadis funcie i dolarze... i inne rozważania inwestorówStany Zjednoczone

W poniedziałek pisaliśmy o scenariuszu spadkowym dla EURUSD. Dzisiaj widać, że ten scenariusz zaczyna się realizować. Dolar zyskuje na szerokim rynku, wyjątkiem są jego relacje z surowcowymi (CAD, MXN, NZD, AUD), co akurat można wytłumaczyć odbiciem na rynku surowców, a także zapowiedziami reform przez chińskich decydentów.

Dane, jakie napłynęły we wtorek z USA były świetne. Indeks cen nieruchomości S&P/Case-Shiller wzrósł w październiku o 5,5% r/r (dla 20 metropolii), a sporządzany przez Conference Board indeks zaufania konsumentów odbił do 96,5 pkt., przy oczekiwanych 93,8 pkt. W tym tygodniu uwagę zwrócą jeszcze publikowane w Sylwestra dane indeksu Chicago PMI, ale kluczowe publikacje pojawią się dopiero w pierwszych dniach stycznia. Niewykluczone, że grudniowe dane nie będą złe, gdyż mamy ciepłą zimę. To zaczyna się jednak zmieniać, co dostrzegli już inwestorzy na rynku gazu. Pytanie, zatem jak długo potrwa ochłodzenie i czy odbije się w danych za styczeń na tyle, aby móc zaważyć na oczekiwaniach związanych z marcową podwyżką stóp procentowych przez FED (na obecną rynek szacuje prawdopodobieństwo takiego ruchu na 62%).

Wielka Brytania

Tą sytuację dobrze obrazuje wykres koszyka handlowego funta, gdzie w ubiegłym tygodniu doszło do wyłamania się z kanału wzrostowego, który funkcjonował od I kwartału 2013 r. Pretekstem były słabsze dane makro, zwłaszcza te publikowane w środę 23 grudnia (ostateczny odczyt PKB za III kwartał był nieco niższy od oczekiwanego i wyniósł 0,4% k/k i 2,1% r/r). Na to wszystko nakłada się też kwestia przekazu kierowanego przez Bank Anglii (poczekamy z podwyżkami), a także polityczne ryzyko Brexitu, czyli wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Referendum powinno odbyć się w ciągu najbliższego 1,5 roku. Rynek obawia się też słabych danych makroekonomicznych w najbliższych tygodniach ze względu na katastrofalną powódź, jaka dotknęła kraj w ostatnich dniach.

Polska

W trakcie wtorkowej sesji na rynku walutowym nie doszło do większych zmian na wycenie polskiej waluty wobec zagranicznych dewiz. Zauważalne było jedynie ok. 0,6% umocnienie wobec brytyjskiego funta, co było wynikiem gorszych nastrojów wokół brytyjskiej waluty na szerokim rynku. Pary powiązane z PLN w dalszym ciągu konsolidują, gdyż inwestorzy czekają już na nowy rok, a powrót na rynek inwestorów z Londynu nie zmieniło tego obrazu. 


Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.

Poprzedni artykułMyśl dnia…
Następny artykułMożliwa korekta prosta AB=CD na USDCHF
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.