Ropa huśtawką nastrojów a CAD wciąż w góre

0
580

 

Ropa huśtawką nastrojów a CAD wciąż w góreZanegowanie wcześniejszych spadków cen ropy poprawiło nieco nastroje na giełdowych parkietach, a waluty silnie powiązane z cenami ropy poszły mocno w górę.

Liderem wzrostów nadal pozostaje dolar kanadyjski. Wynika to po części z ubiegłotygodniowej decyzji Banku Kanady, który pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym poziomie, a w komunikacie znalazło się stwierdzenie o zbilansowanych ryzykach dla inflacji, co ucięło spekulacje związane z rychłą obniżką stóp w przyszłości.

W piątek czekają nas kolejne, ważne dane z Kanady, takie jak miesięczny PKB za listopad oraz inflacja PPI oraz szacunki odnośnie PKB za IV kwartał w USA. Kluczowa jednak będzie dzisiejsza decyzja FED. Członkowie Rezerwy Federalnej będą chcieli zapewne ograniczyć dysproporcje pomiędzy ich szacunkami, co do kształtowania się poziomu stóp procentowych, a oczekiwaniami rynku. Może to nieznacznie wesprzeć dolara.

Układ techniczny na USDCAD dopuszcza test okolic 1,40, które są „strategicznym” poziomem, ale równocześnie szczytem fali wzrostowej z grudnia. Nieudany powrót ponad przyspieszoną linię trendu wzrostowego sugeruje, że może stać się ona tzw. wewnętrzną linią trendu, która będzie ograniczać potencjalne wzrosty w średnim okresie. To może oznaczać przejście CAD z fali spadkowej w nieco dłuższą konsolidację. Dolnym ograniczeniem dla niej będą wspomniane już okolice 1,40 i cała strefa do 1,3820, a górnym potencjalna wewnętrzna linia trendu przy 1,4270-1,4300.

Chiny

Ludowy Bank Chin ustalił we wtorek średni kurs wymiany USDCNY na poziomie 6,5548 (wobec 6,5557 wcześniej). Jest to najmocniejszy kurs juana od 6 stycznia b.r. Zapowiedziano również kolejne wpompowanie sporej gotówki w system międzybankowy poprzez 7 i 28-dniowe transakcje reverse repo (łącznie 440 mld CNY). Tym samym szef PBOC dał do zrozumienia, że nie ma planów redukcji stopy rezerw obowiązkowych dla banków komercyjnych w najbliższej przyszłości. Tymczasem rynek ponownie spekuluje, że PBOC utrudnia spekulację juanem poprzez banki komercyjne w Hong-Kongu. Do spadków powróciły chińskie parkiety – indeks CSI300 poszedł w dół aż o 6,02% przebijając z impetem ostatnie styczniowe minima oraz naruszając historyczne dołki z sierpnia ub.r. przy 2952 pkt.

Jak wynika z ankiet przeprowadzonych przez agencję Bloomberg, większość analityków nadal spodziewa się cięcia stopy rezerw obowiązkowych dla banków, a także podstawowej stopy pożyczkowej w tym roku. Szacunki mówią o spadku RRR do 17,0% (z obecnych 17,5%) jeszcze w I kwartale oraz o kolejne 50 p.b. w II i dalsze 100 p.b. do końca roku. Z kolei stopa depozytowa może spaść do 1,25% w II półroczu (z obecnych 1,5%), a stopa pożyczek do 4,1% (z obecnych 4,35%). Jednocześnie pytani ekonomiści liczą się z tym, że PKB Chin wyhamuje w tym roku do 6,5%.

W związku z powyższym trudno jest jednoznacznie wytłumaczyć wtorkowe pogorszenie się nastrojów wokół chińskich aktywów. Słowa szefa PBOC nt. stopy RRR nie powinny być sporym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę ogromną aktywność banku centralnego w transakcjach reverse repo. Z kolei sytuacja jest na tyle zmienna, że rację mogą mieć ekonomiści spodziewający się poluzowania polityki w kolejnych miesiącach. Niewykluczone, zatem, że mieliśmy po prostu splot czynników w postaci powrotu do trybu „risk-on” na rynkach poprzez taniejącą ropę (jednak w dłuższej perspektywie ceny tego surowca powinny zacząć już się stabilizować). Na to nałożyły się również obawy, że chińskie władze mogą nie przedstawić w najbliższym czasie szczegółów ewentualnego programu stymulacyjnego z budżetu. Wall Street Journal opublikowała we wtorek pesymistyczne wizje dla chińskiego rynku, twierdząc, że władze nie będą w stanie zatrzymać dalszej dewaluacji juana.

Poniżej wykres przedstawiający wskaźnik PKB Chin w ostatnim 10-leciu.

Ropa huśtawką nastrojów a CAD wciąż w góre 

Australia

Problemy Chin (przynajmniej w teorii) powinny w pierwszym stopniu przekładać się na zachowanie dolara australijskiego, zwłaszcza jeżeli PBOC może ponownie utrudnić spekulację USDCNH. Wtorkowy bilans dla AUD nie jest jednak negatywny – jest dokładnie odwrotnie (dolar australijski zyskiwał we wtorek na szerokim rynku względem wszystkich walut). Oznacza to, że rynek przestał brać na poważnie sytuację w Chinach.

Przeanalizujmy teraz wykres AUDUSD. Utrzymywanie się poniżej oporu przy 0,7020 jest negatywnym wskazaniem na dłuższy termin. Z drugiej strony teoretycznie pozytywne jest utrzymywanie się ponad poziomem wsparcia 0,6907. Biorąc pod uwagę potencjalny scenariusz na FED w środę (Rezerwa Federalna będzie próbować „korygować” nazbyt „gołębie” oczekiwania, co do podwyżek stóp w tym roku), a także pierwsze w tym roku posiedzenie RBA 2 lutego (rynek będzie zerkał na ile bank centralny będzie chciał uchylić furtkę do ewentualnego, dodatkowego cięcia stóp w tym roku), to bardziej prawdopodobnym scenariuszem pozostaje zejście poniżej 0,6907 w kolejnych dniach i próba testowania tegorocznych minimów przy 0,6826 w kolejnym tygodniu. Może się to nieco odsunąć w czasie, jeżeli Chińczycy przedstawiliby założenia do rządowego programu stymulacyjnego.


Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.

Poprzedni artykułCo z tą Polską?
Następny artykułProjekcja zewnętrznego układu harmonicznego Butterfly na amerykańskim indeksie SP500
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.