Wtorkowe gaszenie pożaru na rynkach finansowych w Chinach nie do końca udane?

0
475

Wtorkowe gaszenie pożaru na rynkach finansowych w Chinach nie do końca udane?Stany Zjednoczone

Z wypowiedzi przedstawicieli FED, czyli Dennisa Lockharta z Atlanty i Roberta Kaplana z Dallas można wywnioskować, że sytuacja w ChRL nie powinna mieć większego wpływu na dalsze podwyżki stóp procentowych. Lockhart dodaje, że wciąż możliwa jest podwyżka stóp w marcu, jednak nie obiecuje, że tak się na pewno stanie. Natomiast Kaplana nie zaskoczył rozwój wypadków w Chinach, chociaż zaznacza on, że załamanie na tym rynku może stanowić element ryzyka dla amerykańskich rynków.

Wypowiedzi te nie pokazują zbytniego optymizmu, co jeszcze bardziej zwiększa znaczenie danych makro, które będą publikowane w najbliższych tygodniach. To one będą stanowić podstawę oczekiwań, co do marcowego ruchu na stopach procentowych. Ważnym może być również styczniowe spotkanie (27.01) – zwłaszcza, jeżeli rynki nie dostaną konkretnej informacji, tak jak to miało miejsce w końcu października (w kontekście grudniowego posiedzenia).

W przypadku EURUSD inwestorzy mogą próbować wyceniać ryzyko bardziej „gołębiego” przemówienia Mario Draghiego po posiedzeniu EBC, zaplanowanego na 21 stycznia. Kluczowe dane, które będą miały dzisiaj wpływ na nastroje to dane nt. bilansu handlowego w Chinach za grudzień.  

Chiny

Można zauważyć wyraźne zmniejszenie spreadu pomiędzy juanem onshore (USDCNY), a offshore (USDCNH), ze względu na drastyczny wzrost stawek HIBOR (Hong-Kong Interbank Offered Rate) za sprawą działań Ludowego Banku Chin, który doprowadził do znaczącego obniżenia płynności na rynku chińskim. Wysokie stawki HIBOR (66,8% wobec 13,4% dzień wcześniej!) zniechęcają do zaciągania pożyczek w celu sprzedaży juana (CNH). Z kolei juan onshore (USDCNY) nieco stracił na wartości we wtorek, po tym, jak bank centralny ustalił średni kurs wymiany przy 6,5628 (6,5626 w poniedziałek). Przedstawiciel Narodowej Komisji Rozwoju i Reform dał do zrozumienia, że wzrost PKB w 2015 r. mógł być na poziomie około 7%.

Działania poprzez kolejne ograniczenia, nie prowadzą jednak do uspokojenia nastrojów. Obecnie operacje w handlu USDCNY mogą wykonywać tylko licencjonowane przez bank centralny podmioty, w związku z czym inwestorzy chcący zagrać na spadki juana wykorzystywali ku temu USDCNH handlowany głównie w Hong-Kongu, lub też pośrednio AUDUSD. Ostatnie działania chińscy władz pokazują, że nie potrafią one poradzić sobie z problemem, jakim jest coraz gorszy stan chińskiej gospodarki.

We wtorek słabo wypadły również waluty Antypodów, chociaż tym razem wyraźnie stracił dolar nowozelandzki (głównie ze względu na słaby odczyt indeksu surowcowego sporządzanego przez bank ANZ, który stracił w grudniu 1,8% m/m). Przyczyny tego mogą jednak być inne, np. zapowiedzi RBNZ odnośnie zakończenia cyklu luzowania, czy też tego, że słaby NZDUSD jest w interesie władz chińskich.

Układ techniczny na NZDUSD nie wypadł jednak zbyt negatywnie. To wynik oczekiwań związanych ze słabością dolara w kontekście oddalających się oczekiwań, co do marcowej podwyżki stóp przez FED. Niemniej trudno ocenić ma ile NZDUSD będzie miał siłę wyraźnie poszybować w górę, biorąc pod uwagę, że dzienne wskaźniki sugerują bardziej kontynuację ruchu spadkowego.


Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.

Poprzedni artykułMyśl dnia…
Następny artykułZbliżamy się do Poziomów Di Napolego
Łukasz Fijołek
Główny pomysłodawca i założyciel serwisu Fibonacci Team School. Łukasz to zawodowy Trader, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku Forex. Specjalizuje się w Analizie Technicznej, szczególnie w zakresie spekulacji jednosesyjnej przy wykorzystaniu geometrii rynkowych, liczb Fibonacciego, struktur korekcyjnych oraz formacji harmonicznych. Wielokrotnie brał udział w konferencjach i spotkaniach branżowych dotyczących rynku FOREX jako niezależny Trader i ekspert w temacie szeroko pojętej Analizy Technicznej. Jako jedyny w Polsce od wielu lat organizuje LIVE TRADING udowadniając wysoką skuteczność technik Fibonacciego.